Doniczki produkcyjne potrzebne są zarówno dużym firmom ogrodniczym, jak i ogrodnikom-amatorom. Służą m.in. do rozmnażania roślin i uprawiania ich do czasu, aż ich system korzeniowy będzie na tyle silny, by można je było posadzić do gruntu.
Doniczki produkcyjne – idealny miejsce na przygotowanie rozsady
Doniczki produkcyjne znane są każdemu, kto kiedykolwiek na własną rękę próbował wyhodować sadzonki pomidora, papryki czy innych roślin ciepłolubnych. Zazwyczaj proces ten składa się z dwóch etapów.
- Pierwszy to wysianie nasion. Najlepiej zrobić to właśnie do niewielkich doniczek produkcyjnych. Kiedy nasiona zaczną kiełkować, po ok. 2-3 tygodniach, wyrosłe z nich roślinki (siewki) trzeba poddać pikowaniu, czyli rozsadzić do większych doniczek (również produkcyjnych), w których będą mogły wykształcić system korzeniowy.
- Po następnych kilku tygodniach (ok. 2-4) rośliny można przesadzać z doniczek bezpośrednio do gruntu. Wcześniej warto je hartować, czyli stopniowo przyzwyczajać do warunków panujących na zewnątrz.
Doniczki produkcyjne – pozostałe zastosowania
Doniczki produkcyjne potrzebne są jednak nie tylko do przygotowywania rozsady i sadzonek. Przydają się również do transportu roślin oraz ich sprzedaży. Warto pamiętać, że kwiaty, które kupujemy np. kwiaciarniach i marketach, sprzedawane są właśnie w doniczkach produkcyjnych. Dlatego po przyniesieniu do domu należy je szybko przesadzić do właściwego pojemnika.
W doniczkach produkcyjnych uprawiane i sprzedawane są zarówno niewielkie rośliny, takie jak kwiaty i zioła, jak i sadzonki drzew i krzewów.
