Skąd wzięła się nazwa „stuptuty”? Nawiązuje do francuskiego zwrotu „stop tout”, który znaczy właśnie „zatrzymać wszystko”. I taki mają główny cel te wyjątkowe ochraniacze, które zabieramy ze sobą już nie tylko na górskie wyprawy, ale także do biegania, spacerów i marszów po mokrych łąkach oraz na polowania.
Stuptuty – niezbędnik garderoby trekingowej
Górskie wyprawy nie obejdą się bez specjalistycznego sprzętu. Składają się na niego przydatne akcesoria oraz odzież, która ma chronić przed zmiennymi warunkami pogodowymi. Ochraniacze na spodnie od kolan aż do stóp należą do kanonu rzeczy niezbędnych, które trzeba ze sobą zabrać na taką wyprawę. Osłaniają dolną część spodni oraz zakrywają wierzch obuwia. Dzięki temu nasza garderoba trekingowa nie ulegnie przemoczeniu, zabrudzeniu, a także ochroni przed drobnymi kamieniami, igłami oraz mechanicznymi uszkodzeniami.
Długie czy krótkie?
Stuptuty, w zależności od tego, w jakich warunkach będziemy ich używać, mogą różnić się wysokością, grubością oraz materiałem, z jakiego zostały wykonane. Nieco inne są ochraniacze przeznaczone do celów typowo turystycznych, czyli typowych marszów, a inne dla biegaczy, które są znacznie krótsze i cieńsze, aby nie krępowały ruchów i nie zatrzymywały powietrza. Najpopularniejsze modele posiadają zaczep na sznurówki, a ich górny obwód regulowany jest elastyczną gumką ze stoperem.
Materiał też ma znaczenie
Stuptuty wykonane są zazwyczaj z bardzo mocnego i trwałego materiału, który skutecznie chroni przed mechanicznymi uszkodzeniami. Na drodze spotykamy kamienie, ostre kolce i patyki – to wszystko może bardzo łatwo uszkodzić garderobę. Mocny materiał, z którego wykonane są ochraniacze, zdecydowanie temu zapobiegnie. Niektóre dostępne w sklepie polar sport stuptuty posiadają również membranę – to, na jaki model się zdecydujemy, powinno być podyktowane warunkami, w jakich będziemy ich używać.